Czy każda córka to córeczka tatusia? Jak zbudować zdrową więź z dzieckiem? Co dzieje się, kiedy jej nie ma? Na te i inne pytania na łamach Urody Życia odpowiadał Jacek Masłowski – bardzo dziękujemy redakcji za możliwość opublikowania tekstu.
Wielu ojców nie ma świadomości, jak ważną rolę odgrywają w życiu swoich córek, nie mają wiedzy, jak być ojcem dla córki, czym mogą ją „zasilić”. Być ojcem dla syna – nawet jeśli miało się kiepski wzorzec – jest o tyle łatwiej, że przynajmniej samemu było się synem. Zdekodowanie potrzeb córki jest dla mężczyzny naprawdę trudne. To jest dla wielu mężczyzn pretekst, żeby się
w tej relacji jednak zasłonić matką, która tworzy z dzieckiem więź wręcz symbiotyczną. Ale jeżeli ktoś poważnie myśli o wychowywaniu własnej córki, to zapewniam, że warto zacząć budować więź od samego początku. Z czasem coraz trudniej znaleźć taki moment, w którym można w tę relację wejść z pełnym zaangażowaniem – pobierz artykuł i czytaj dalej.
OSTATNIE AKTUALNOŚCI
KOMENTARZE
Powiedz, co myślisz